Facebook Ceneo

45 minut walki z czasem, ale i tak dupło?

Średnia ocena: 5/5
(2 opinie)
8 czerwca 2015

Nie bez przyczyny w tytule użyłem słowa, które kojarzyć się może jedynie z kopalnią i Śląską kulturą ? mimo, że słowo może nie do końca kulturalne. Wszystko dlatego, że ekipa PrezentŻycia.pl gościła w jednym z pokoi Real Escape Game firmy Open The Room w Gliwicach. Pokój ten nosi nazwę Mine Room, a akcja gry odbywa się ?pod ziemią?.

Real Escape Game to gry logiczne na żywo, które polegają na zamknięciu kilku osób w pokoju, które w wyznaczonym czasie mają się z niego wydostać. Zanim jednak znajdą klucz do wyjścia muszą odgadnąć multum zagadek, które u niejednej osoby wywołają intensywną pracę szarych komórek. Zagadki oczywiście powiązane są z tematyką pokoju co dodaje atrakcyjności grze jaką jest Real Escape Game.

Jak już wspomniałem nasz pokój nazywał się Mine Room, a jako jego bohaterowie byliśmy częścią historii, w której podczas zwiedzania kopalni weszliśmy do tajemniczego pomieszczenia, które było, lub jest przez kogoś zamieszkiwane. Po wejściu do niego drzwi zamknęły się, a przy nich jakiś zegar zaczął odliczać czas. Mamy 45 minut na otwarcie drzwi i wydostanie się z pomieszczenia, bo inaczej zbierający się metan wybuchnie, a my staniemy się historią.

Gra Mine Room realizowana jest w prawie całkowitych ciemnościach co na początku jest pewnym utrudnieniem gdy mamy tylko jedno źródło światła, tj. kask z lampką, ale dobrze przetrząsając pomieszczenie możemy znaleźć kilka dodatkowych lampek. Nie będę opowiadał szczegółów naszej gry, bo moim celem jest zachęcenie Was do skorzystania, a nie popsucie zabawy. Mogę jednak zdradzić, że Mine Room obnażył nasze braki w pracy zespołowej. Każdy z nas działał na własną rękę, chociaż miewaliśmy przebłyski i czasem udawało nam się współpracować. Zagadek i zamków do otwarcia jest multum i tylko zgrane i szybkie reakcje uczestników mogą pozwolić na ukończenie gry przed czasem.

Muszę przyznać, że gra naprawdę została stworzona ze smakiem i daje wrażenie przebywania pod ziemią. Dźwięki kombajnu w tle i brak światła przecinany promieniem z lampki na kasku, czy odblaskiem wiszącej karbidówki. Pokoje mieszczą do 4 osób, ale bez zgrania, przy takiej liczbie można się  o siebie poobijać. W końcu na kopalni nie ma miejsca na luksusy.

Wracając do tematu tego artykułu, nie otworzyliśmy wszystkich zamków co spowodowało, że usłyszeliśmy z głośnika na ścianie wybuch. Zabrakło nam z 5-10 minut, bo w sumie byliśmy na ukończeniu, ale to wcale nie sprawiło, że gra mniej nam się podobała. Zabawa była świetna i zgodnie stwierdziliśmy, że odejście od komputera, aby na żywo pograć w Real Escape Game było dobrą decyzją. Każdego kto nie próbował jeszcze tej zabawy zapraszamy do Open The Room.

Newsletter
Informacje o nowościach, konkursach i promocjach. Dostęp do ofert dedykowanych. Regularnie kody rabatowe.

Płatności obsługuje:

Payu.pl
eCard